Akcja skrzynki trwa w najlepsze:) Oto odsłona granatowo-biała z kroplą czerwieni, specjalnie dla chłopca-marynarza, chłopca-pirata, ewentualnie fana kosmosu lub star wars.
Dziś będzie krótko. Nadal panoszą się u mnie graficzne wzory (tym razem wdzięczne gwiazdki, ale w męskiej stylistyce). Wszędzie widzę lub szukam granatowych ciuchów, więc i w tej tonacji musiałam coś odnowić. Czy Wy też lubicie granat z bielą i czerwienią? Bardziej w ciuchach czy w domu?
Skrzynka to efekt przecierki z białej farby, podobnie jak w przypadku stolika ze skrzynek. Czyli rozcieńczamy białą farbę akrylową (5:1) i gąbką wcieramy farbę w drewno – 2 warstwy.
Potem szablon i tapowanie gąbeczką.
Dodatki to bardziej złożona kwestia – na uszycie takiego worka potrzeba ok 1 mb tkaniny o szer 1,6 m plus 2 godzinki zabawy z maszyną. Jak to uszyłam?
- wytnij 5 prostokątów: 2 o wymiarach krótkich boków, 2 o wymiarach długich boków i 1 o wymiarach dna skrzynki
- Załóż dodatkowe 2 cm z każdej strony, ale przy bokach dodatkowo pas materiału na wywinięcie
- Zszywaj prostokąty odwzorowując układ skrzynki; żeby nie mieć postrzępionych miejsc zszycia użyj overlocka lub – tak jak ja – zszyj najpierw na prawej stronie, a potem – chowając przeszycie – na lewej
- Podszyj górną część worka i wciągnij gumkę; wywiń materiał
Po bokach przyczepiłam uchwyty ze starego brązowego paska. Do tego niebieskie kółeczka meblowe i oto efekt końcowy. Mam nadzieję, że się Wam podoba. Ahoj!
A na koniec krótka wizualizacja, jak powstawał napis.