Są meble ogrodowe z palet, są z opon, kamieni, pniaków i czego tam jeszcze, ale czy widzieliście element małej architektury ogrodowej z pustaków wentylacyjnych?

Co jakiś czas nachodzi mnie wizja siebie na ławce, hamaku, leżaku w ogrodzie, kiedy to nikt mi nie mamuje (mamo, a gdzie jest ….?!), nie brzęczy nad uchem, nie mówi, że coś tam jeszcze trzeba zrobić – w tym ja sama sobie nie brzęczę, tylko zalegam, leżę i nic nie robię. W odpowiedzi na tę prozaiczną życiową potrzebę postanowiłam zrobić sobie ławkę z pustaków wentylacyjnych.

Co ma pustak do ławki?

Podstawą ławki jest konstrukcja z betonowych pustaków wentylacyjnych plus kantówki budowlane. W ogóle czy wiecie co to są pustaki wentylacyjne? Ja do niedawna nie miałam pojęcia, a jak dowiedziałam się, że mogą być jedno-, dwu-, trzy- i czterokanałowe to miałam raczej skojarzenia z pewnym typem ludzkim przed telewizorem, niż z technologią wentylacyjnych konstrukcji.

W każdym razie pustaki wentylacyjne to takie cegły z dziurą w środku, dostępne w czterech wersjach, różniących się liczbą otworów. Do mojej ławki użyłam:

  • 6 pustaków 3-kanałowych
  • 2 pustaki 2-kanałowe

Wstawiam obrazek z wymiarami użytych przez mnie pustaków, ale na rynku są także inne modele, więc bądźcie czujni. Kombinacji i wersji ławek może być wiele. Można zrobić ławkę węższą, bez oparcia, wykorzystując np. po dwa pustaki 3-kanałowe z każdej strony.

W związku z moją skandalicznie niską wiedzą na temat materiałów budowlanych nie mogłam sama wpaść na ten genialny pomysł ławki – zainspirował mnie anglojęzyczny internet, gdzie tego typu ławki zaobserwowałam na różnych portalach. Wpiszcie sobie Cinder Block Bench. Ja zaadoptowałam ten pomysł do polskich pustaków i kantówek.

Po ustawieniu pustaków jak na poniższym obrazku powstał szkielet ławki o wymiarach:

  • wysokość siedzenia – 52 cm
  • głębokość ławki – 72 cm
  • wysokość ławki z oparciem – 88 cm.

O szerokości ławki decyduje długość belek siedziska. W moim przypadku belki mają 160 cm długości, a rzeczywiste siedzisko (po odjęciu wymiarów betonowych wsporników) – 110 cm. Moja ławka ogrodowa DIY jeszcze w wersji sote:

ławka z pustaków wymiary

Malowanie betonu

Pustaki wentylacyjne są dość porowate. Zdecydowałam się pomalować je farbą do betonu, ponieważ zapobiega pyleniu, chroni przed kruszeniem i co najważniejsze – można nią zmienić kolor pustaka. Wybrałam farbę Primacol Ja wprawdzie zdecydowałam się na mało oryginalną szarość, ale jest ona o kilka tonów jaśniejsza i dodaje pustakom szlachetności oraz pięknie kontrastuje z pomarańczowym. Na tym zdjęciu widać ten niuans kolorystyczny:

 

 

 

Kantówki na siedzisko

Kluczowym elementem ławki są drewniane belki. Można pojechać gdzieś na budowę i wycyganić kilka kantówek lub wpaść do sklepu z materiałami budowlanymi i nabyć je za kilkadziesiąt złotych.

W tej ławce zużyłam:

  • 3 x 160 cm kantówki o wymiarach 14 x 7 cm. Są to spłaszczone kantówki, które idealnie nadają się na siedzisko
  • 2 x 160 cm kantówki o wymiarach 10 x 10 cm, z przeznaczeniem na oparcie.

Kantówki dobrałam do wielkości we wewnętrznych dziur, czyli otworów wentylacyjnych – w moim modelu jest to prostokąt o wymiarach 17 x 12 cm. Jeżeli się przyjrzycie projektowi, to pustaki stanowiące podstawę pod siedzisko są w pionie, a więc wewnętrzny otwór pozwala na położenie szerszej kantówki (do 17 cm). W pustakach przeznaczonych na oparcie nie mogłam już użyć płaskich belek, bo muszą leżeć tak jak te na siedzisku, a to wyglądałoby dziwnie (na oparcie mielibyśmy krawędź 7 cm). Wiem, to skomplikowane, dlatego jak myślisz o innym projekcie rozrysuj to sobie na kartce.

 

Szlifowanie drewna

Mam kantówki i co dalej? Nastaw się na ok 2-3 h szlifowania, bo drewno budowlane jest lekko oheblowane, w dotyku bardzo szorstkie. Szlifujemy 3 gradacjami papieru – 40 – zdziera główne zadziory, nierówności, 80 – istotnie wyrównuje i wygładza, 220 – nadaje przyjemnej gładkości w dotyku.

Szlifowanie belek idzie szybko w porównaniu do zdzierania lakierów ze starych mebli.

Impregnacja drewna

Ławka będzie stała na zewnątrz, więc surowe drewno trzeba zaimpregnować. Użyłam impregnatu do drewna Lux Decor, kolor kasztan, który mnie zachwycił swoją pomarańczowatością. Malowanie to czysta przyjemność, preparat łatwo się aplikuje pędzlem, nie zacieka, a do tego od razu można kłaść drugą warstwę. Po co ten impregnat, czy nie można go było farbą? Otóż nie, bo impregnat chroni przez grzybami i pleśnią, przed wnikaniem wilgoci (zawiera woski, które tworzą na drewnie taką miłą w dotyku warstwę o właściwościach ochronnych), przed płowieniem koloru. Poza tym to impregnat podkreśli nam słoje drewna. Impregnat jest tak wydajny, że z 10 L puszki zostało mi jakieś 4/5 i zamierzam wymalować nim skrzynki na kwiaty, a nawet zapuszczam się w ekstremalne fantazje na temat zadaszenia tarasu.

Ławka ogrodowa DIY – montaż

Jest dziecinnie prosty, ale trzeba być dość wyrośniętym dzieckiem, bo beton waży swoje, zwłaszcza gdy skleimy boki ławki. Użyłam kleju montażowego – tak jak to widać na poniższym obrazku. Potem jednak trudniej było to przenieść w miejsce docelowe (każdy bok to ok 50 kg), chociaż dwie osoby dadzą radę.

  • Stawiamy boki z 3-kanałowych pustaków w docelowej szerokości ławki
  • Na każdym boku ustawiamy po jednym pustaku 2-kanałowym
  • Wsuwamy belki w otwory ( nie kleiłam ich do betonu, całość jest stabilna dzięki sklejonym pustakom)
  • Siadamy, kładziemy się lub skaczemy z radości.

 

Zwróćcie uwagę na wykorzystanie pustaków w roli doniczek na kwiatki. Dziury w stelażu także dają pole możliwości dla ogrodników – można tam np. wsadzić sukulenty lub inne rośliny do skalniaków.

Dla wygodnych estetów przygotowałam ławkę w stylu boho – poduszka na siedzisko uszyta z tkaniny zasłonowej (do dostania w Leroy Merlin), poduszki pod plecy, dookoła kwiatki, świece i stoliczek na kawkę. Myślę że to nie jest ostatnie słowo, jeżeli chodzi o tą ławkę, tym bardziej że trwa dyskusja gdzie ją postawić. Na szczęście demontaż jest szybki.

ławka ogrodowa DIY

 

siedzisko do ogrodu

 

luxdecor impregnat do drewna

No i kto wpada do mnie na kawkę na ławce boho?

 

Podobne wpisy

30 komentarzy

  1. Powiem Ci, że ze mnie chyba jakiś esteta gdyż wolę wersje z miękkimi poduszkami. Taka surowizna z desek i betonu jakoś mnie nie przekonuje do dłuższego wylegiwania się w promieniach słońca. Ale co by nie mówić- ławki z Castoramy mogą przy tej się schować:)

  2. Zaszalałaś Kobieto! 😀
    Mój szwagier czasem z dziwnymi rzeczami do mnie dzwoni – Dorota mam z budowy kanały wentylacyjne, chcesz? A co mam nie chcieć jak dają za darmo! I tak stoją i czekają na swój czas od roku. Mało tego. Jak je gdzieś widać na zdjęciach to….muszę je przenosić. A ciężar znasz :/ Także będzie mebel! 🙂

  3. Poprostu nie wierzę iz mozna było z zimnych pustaków wyczarować przytulne boho.Czy Ty sobie Małgorzato zdajesz sprawę z tego że Cię uwielbiam;)

  4. Świetny efekt! Ja jednak jestem miłośniczą palet i tego co z nich można wyczarować w ogrodzie. Niemniej pomysł z pustakami super. Fajnie jak można samemu zrobić coś tak pięknego

  5. Jest świetna ta ławka ,brawo ,zdolna z ciebie kobieta, napewno zrobię donice z tych bloczków może i ławkę, hmm

    1. węszę tu jakąś tęsknotę za wiosną i pracami w ogrodzie lub na balkonie 😉 ja też już bym chciała sobie pogrzebać przy ogrodniczych projektach. A powiem ci że ta ławeczka to taka nasza przejściówka – jak jeszcze za zimno na wystawianie mebli ogrodowych ale nagle zrobi się ciepło w kwietniu, to zazwyczaj ładujemy się na tą ławkę z kawą 🙂

  6. Czy poduszkę na siedzisko zrobiła Pani sama z pianki T35 o szerokości 10 cm? Bo właśnie stoję przed zadaniem zrobienia siedziska na swoją paletową ławkę w ogródku i potrzebuję rady – a Pani jest dla mnie skarbnicą rzetelnej wiedzy 🙂

    1. poduszkę robiłam ze starej pianki z dziecięcego materaca 🙂 przy meblach ogrodowych nie trzeba aż pianki T35, spokojnie wystarczy T30 czy nawet T25

  7. Bardzo fajny pomysł alternatywa dla palet. Czy można obliczyć albo orientuje się Pani ile kilogramów taka ławka obsłuży? ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *