Aby tradycji stało się zadość czas na podsumowanie drugiego już roku, odkąd działam na swoim. Porzucanie etatu stało się trochę tematem passe i absolutnie nikogo nie chcę do tego namawiać – zwłaszcza w tym dziwnym czasie pandemii, inflacji i masakrycznych podwyżek cen gazu :). Niemniej jeżeli są osoby które chcą to zrobić, ciekawi ich to czysto hipotetycznie albo po prostu chcą wiedzieć, co u mnie słychać – zapraszam po garść kolejnych przemyśleń.
O biznesie
Planujesz zmiany w swoim zawodowym życiu? A może po prostu chcesz zdobyć nowe umiejętności, ciekawe hobby, poznać innych pasjonatów i poczuć sprawczość swoich rąk? Rzucam hasło: odnawianie mebli – kursy. Ten artykuł jest dla wszystkich, którzy chcieliby pogłębić wiedzę z zakresu renowacji mebli i szukają różnych źródeł wiedzy oraz form kształcenia. Na końcu artykułu znajdziesz listę polecanych miejsc.
Minął dokładnie rok, odkąd ja – wieloletni etatowiec, kobieta po 40 – postanowiłam porzucić etat i zacząć pracę na swoim. Jeżeli zastanawiasz się, jak rzucić etat, może to podsumowanie zainspiruje cię do ważnych decyzji.
Dla szukających wnętrzarskich inspiracji to będzie tekst o urządzaniu kąta do pracy. Dla szukających inspiracji życiowych – tekst o poszukiwaniu własnej drogi.
Cieszę się na 2019 r. Nie żebym jakoś strasznie źle wspominała rok 2018, ale wiem, że ten nowy będzie lepszy. No bo skoro suma cyfr w mojej dacie urodzenia równa się 9 to nie ma bata – wsparcie ciał niebieskich w nadchodzącym roku mam jak w banku.
Książka – najlepszy przyjaciel każdego Mikołaja. Zawsze się sprawdzi na prezent, a jak już mamy w domu hobbystę maniaka – to dobrze dobrany tytuł skutecznie oderwie go od świątecznego stołu w kierunku kanapy i nawet lecący właśnie w Polsacie “Kevin sam w domu” nic na to nie poradzi :).
W mojej Odnawialni pojawił się nowy projekt – fartuch rzemieślniczy. Być może właśnie jesteś w trakcie renowacji jakiegoś mebla, trafiłaś na mój blog, przeczytałaś ten nagłówek, spojrzałaś na swoje stare robocze ciuchy i pomyślałaś – ale po co mi fartuch? Mam te czarne dresy z dziurą na kolanie, co to już nie nadają się nawet do mycia okien, a kot nie chce ich widzieć w swoim legowisku?
Lubisz klimat lat 60. Siedzisz na grupie uwaga śmieciarka jedzie, przejęłaś już po babci witrynkę prl, przytargałaś ze śmietnika stary fotel i właśnie przeczesujesz olx w poszukiwaniu odpowiednich krzeseł. Tak, to już ten moment aby łyknąć trochę wiedzy, bo co do tego, że kochasz polski dizajn, nie mam wątpliwości…