Kolejny mebel przechodzi na jasną stronę mocy. Po latach spędzonych na strychu, trafi do salonu Dagmary na honorowe miejsce. Zobaczcie jak zakończyła się ta metamorfoza kredensu prl.
meble prl
Kintsugi – to słowo zna każdy ceramik, ale co wspólnego może mieć z meblami? Zapraszam do mojej sypialni, gdzie do okazów z różnych epok dołączya komoda PRL z czterema szufladami, a do jej wykończenia zainspirowała mnie japońska sztuka klejenia ceramiki.
Jeżeli trafiłaś na mebel z okresu prl i zastanawiasz się jak usunąć lakier w wysokim połysku – ten post jest dla ciebie. Zobacz jak bezpiecznie pozbyć się twardego jak skała lakieru bez uszczerbku dla forniru.
Być może odpaliłaś już szlifierkę i poczułaś opór materii tego białego, słodkawo pachnącego ustrojstwa? Bo ja zanim oczyściłam moją połyskującą komodę podjęłam kilka bezskutecznych prób przy użyciu 1/ środków chemicznych 2/szlifierki 3/cykliny. Niestety akcja na jednym z frontów zakończyła się tragicznie – uszkodziłam fornir. Aby zachować swój mebelek w jak najlepszym stanie przeczytaj proszę poniższy poradnik.
Jak usunąć lakier chemoutwardzalny
W złotych czasach prl pokrywanie fornirowanych mebli lakierem chemoutwardzalnym było dość częste. Ten lakier tworzy swoistą skorupę na meblu i daje gładką niczym szkło powierzchnię, lśniącą jak choinkowa bombka. Kiedy uda nam się zdrapać kawałek powierzchni lakier kruszy się i wygląda jak biały, twardy plastik. Nie da się go pomylić z niczym innym. Taka skorupa ma jedną zaletę – mebel jest praktycznie nie do zdarcia, nie będzie na nim kółek od napojów, plam po atramencie itp.
Na tym zdjęciu widać jak front błyszczy się w słońcu. W górnej części ślady po szlifierce.
Kto woli matowe meble, w pierwszym odruchu będzie chciał natychmiast usunąć ten blask. Ja po szlifierce sięgnęłam po środki chemiczne, w tym słynny remosol. Niestety nie dały rady. Mimo okrycia tego folią i odczekania ok 10 minut nie dawało się łatwo usuwać lakieru. Oczywiście uparcie działałam szpachelką usuwając lakier siłowo – niestety, razem z fragmentami forniru. Skatowałam w ten sposób jeden z frontów, ponieważ po zdarciu (a raczej zmatowieniu) części lakieru znów w rozpaczy sięgnęłam po szlifierkę – mimośrodową, bo tylko ona coś usuwała. Oto efekt:
W pewnym momencie szlifierka zaczęła zdzierać warstwę forniru odsłaniając surowe, niebejcowane płaty. A że jest to cienka i delikatna materia – szlifierką odsłoniłam fragmenty płyty wiórowej użytej do konstrukcji frontu (widać to na skraju blatu). W tym momencie, jak łatwo się domyślić, padłam trupem z ciężką depresją i pianą na ustach – “ty kretynko”.
Jak usunąć lakier opalarką?
Dlatego zapamiętaj Odnawiaczu młody – w czyszczeniu tego lakieru najlepiej sprawdzi się opalarka. To urządzenie przypominające suszarkę można kupić już za 45 zł w Castoramie. Ja właśnie zainwestowałam tyle po moich przejściach, nie wierząc że uda się jeszcze cokolwiek uratować z tej szafki i jak nic czeka mnie malowanie.
Ale opalarka okazała się strzałem w 10. Po kilki minutach podgrzewania pojawiły się bąble i w ruch poszła cyklina (może być także szpachelka).
Temperatura powoduje, że skorupa lakieru mięknie i kruszy się, a usuwanie lakieru staje się łatwe. To co rzuciło mi się w oczy – inaczej schodził lakier z frontów szafki i szuflad, a inaczej z blatu mebla. To ostatnie dużo trudniej, najprawdopodobniej była tam grubsza warstwa lakieru.
Jak usunąć lakier cykliną?
Kilka słów o narzędziu do zdzierania – używałam cykliny stalowej, prostokątnej o ostrych krawędziach. Takie cykliny można kupić w sklepie internetowym dla stolarzy, w marketach budowlanych brak. Można jednak użyć szpachelki.
WAŻNE. Musimy wyczuć nasz lakier i czas potrzebny na jego rozmiękczenie. Nie śpieszmy się, poczekajmy aż temperatura dostatecznie zmiękczy lakier i wtedy ostrożnie go zdzierajmy. Tą techniką także jest łatwo uszkodzić fornir, zwłaszcza ostrymi krawędziami narzędzia. Zamiast klasycznej cykliny można użyć tzw. łabędziej szyi, czyli cykliny z zaokrąglanymi brzegami, z którą ryzyko uszkodzenia forniru będzie mniejsze, ale i tempo zdzierania – mniejsze.
Szlifowanie forniru
Po usunięciu lakieru powierzchnia wymaga wyrównania, oczyszczenia, wygładzenia. Nie używamy szlifierki mimośrodowej! Można ewentualnie sprawdzić szlifierkę typu żelazko, ale najbezpieczniejsze będzie szlifowanie ręczne. Zaczynamy od papieru 120-150 a potem 240. Ręczne szlifowanie daje nam kontrolę nad całością, widzieliście wyżej co zrobiła szlifierka mimośrodowa…
Front (ten niezniszczony) po wygładzeniu wyglądał już tak. Plama obok to warstwa bejcy – chciałam zmienić nieco czerwonawy odcień forniru na bardziej brązowy. Ta bejca to orzech z firmy colorit.
Podsumowując
Lakier można usunąć 3 metodami:
- lakier akrylowy – spokojnie można użyć szlifierki, a jeżeli lakier kruszy się – ręczne szlifowanie pójdzie szybko
- lakier poluretanowy, akrylowy i inny – środki chemiczne
- lakier chemoutwardzalmy – opalarka i cyklina

LISTY Z ODNAWIALNI
Zostańmy w kontakcie mailowym! Raz w miesiącu przypomnę Ci, że przecież kochasz przeróbki starych mebli i zainspiruję do realizacji Twoich projektów. Na dobry początek chciałabym wysłać
Ci listę moich sprawdzonych patentów w odnawianiu mebli.
Thank you!
You have successfully joined our subscriber list.