Kiedy po raz 8 spotykają się blogerki wnętrzarskie na wspólnym meetingu, można chyba mówić o czymś na kształt branżowego kongresu. Blogowanie o wnętrzach od dawna z trudem przedziera się przez chaszcze pełne parentingu, mody, urody, kulinariów i fitnessu, ale teraz mam poczucie że zyskuje na znaczeniu. Bardzo duża w tym rola ruchu zero waste, który w naszych domach ma wiele do zrobienia.

Zero waste to  dla jednych dziwna egzotyka, która każe im wstawiać 5 śmietników pod mały zlew, a dla innych – nowa idee fix i szansa na uratowanie niedźwiedzi polarnych, którym za 30 lat grozi wyginięcie. Dla firm produkujących wyposażenie wnętrz to oczywiście wiele męczących ograniczeń i inwestycji, ale też olbrzymia szansa na pozyskanie nowych klientów.

Eko baterie

Mnie osobiście kupiła marka Grohe, która podczas naszego meetingu pokazała nowe ekologiczne baterie kuchenne i łazienkowe. Nie dość, że oszczędzają wodę dzięki odpowiedniemu mieszaczowi, to mają całą masę funkcji, pozwalających na konkretne oszczędności. I tak:

– baterie łazienkowe Eurosmart na czujnik ruchu to mniejsze rachunki za wodę

– bateria kuchenna z funkcjąTouch włączana na dotyk dowolnej części kranu to szybkie i niebrudzące uruchomienie wody, bez konieczności późniejszego mycia baterii

– bateria kuchenna z funkcją Blue Pure posiada filtr, dzięki któremu prosto z kranu leci czysta bieżąca woda – nie musisz więc napełniać dzbanka z filtrem, a potem zmieniać w nim wodę bo stoi chyba od 2 dni i nie jesteś pewna; w rozszerzonej wersji ta bateria posiada opcję gazowania wody (mocno i umiarkowanie)

Woda z kranu to najlepsza woda, bo dzięki temu nie wyrzucisz w ciągu roku ok 400 butelek plastikowych, które nie pojadą na wysypisko lub w inne miejsce, skąd mogą trafić do ocenu i zatkać jakiemuś wielorybowi żołądek.

Ogrzewanie renowacyjne na podłodze

Kolejne ciekawe ekologiczne rozwiązanie to ogrzewanie podłogowe firmy Purmo. Jeżeli w głowie zaświtała ci myśl – no nie, nie będę przecież kuć wylewki i wyrzucać dobrych grzejników, to powiem ci – nie trzeba. Jest system ogrzewania podłogowego (podłączanego do pieca gazowego), który kładzie się na starą wylewkę, zakrywa płytami i można montować podłogę (ale nie w łazience niestety bo ta izolacja jest za słaba na wodę). Gdybym znała je 2 lata temu, kiedy ryłam salon by wtopić w nową wylewkę tradycyjną podłogówkę, to byłabym do przodu o kilka tysięcy…

Ogrzewanie podłogowe jest generalnie dużo lepszym systemem grzewczym – ciepłe powietrze równomiernie grzeje pomieszczenie i jest zdrowsze dla organizmu.

Inteligentne krzesło Kartell

We wnętrzach jak w branży samochodowej – są inteligentne, samosterujące domy, są także inteligentne krzesła. Nie chodzi w nich o to, że zmuszą nas do odpoczynku :), ale zostały wyprodukowane w taki sposób, że jest tanio, oszczędnie dla środowiska i bezpiecznie dla naszych pleców. Krzesło zaprojektował komputer, obliczając parametry produkcyjne tak aby zachować wszystkie zasady ergonomii produkcyjnej (optymalizacja kosztów produkcji) i fizycznej człowieka (krzesło idealne do biurka i zdrowe dla kręgosłupa).

Naturalne kosmetyki

W duchu eko działa także firma jysk zachęcając do produkcji własnych naturalnych kosmetyków i wspierając małych producentów półproduktów – m.in. zespół Naturalnie Naturalni.

To oni pokazali nam na warsztatach jak zrobić krem, peeling i tonik z użyciem suszonych ziół, olejów, wosków, maceratów

Upcykling tapet

Ciekawy pomysł na użycie resztek po tapetowaniu pokazała firma Agata Rauch Consulting, która jest dystrybutorem tapet London Art. Można pobawić się w kolaże i zrobić sobie takie oto obrazki

Malowanie talerzy

Znudziły ci się stare talerze? Pomaluj je! Takie warsztaty zorganizowała dla nas firma Rosenthal, a my mogliśmy poszaleć z jej flagowym ponad 100letnim produktem – Białą Marią

Zrób sobie ścianę z brokatem

I jeszcze coś dla znudzonych zwykłymi ścianami. Na swoją nudną ścianę możesz położyć np. brokat i stworzyć ciekawą konstelację z drobinek złota czy srebra. Bardzo różne dodatki do dekoracji ścian pokazała nam firma Primacol.

Dobra, ale dlaczego w tytule jest dolce vitta?

Włoskie “słodkie życie” to filozofia życiowa pośrednio związana z zero waste. Ale gdy uświadomimy sobie jak bardzo Włosi kładą nacisk na radość z drobiazgów, życie chwilą, docenianie tego co tu i teraz, miłość do detali, precyzję, szacunek dla ręcznej pracy, to widzimy wiele punktów wspólnych. Cieszyć się i doceniać co mamy, szanować otoczenie, żyć w dobrych relacjach, pomagać sobie – to przecież nasze psychiczne zero waste, oczyszczanie umysłu z ciągłego marudzenia, narzekania, krytykowania, obwiniania, gonienia królika…

I właśnie za to tak lubię nasze wnętrzarskie “kongresy”, które od 8 lat organizuje Ula z Interiorsdesign blog. To nie tylko inspiracje, poznawanie nowych produktów i twórcze warsztaty, ale to przede wszystkim wspaniałe relacje z kobietami i potężna dawka energii prawie jak z instalacji solarnej przy pełnym słońcu ;).

 

 

Podobne wpisy

2 komentarze

  1. Gosiu, świetny wpis! Świetne podsumowanie z inspiracjami i informacjami dla czytelników – nie tylko wspomnienia ze spotkania koleżanek z branży, ale i właśnie jakaś wartość dodana dla innych. Ekstra!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *