Jeżeli masz mebel, który ci się opatrzył, są na nim rysy, plamy lub okleina wygląda na zniszczoną, możesz zaszaleć i całkowicie zmienić jego wygląd za pomocą np. dekorów ze sklejki lub innych akcentów 3D.

Dekorowanie i stylizacja mebli z mdf, sosny czy w okleinie może całkowicie zmienić jego styl, a przy okazji wprowadzić coś spersonalizowanego do wnętrza. Poniżej kilka przykładów metamorfoz z zastosowaniem dekorów. Wszystkie stylizacje mają charakter współczesny i odwołują się do geometrii. Nawiązują w ten sposób do prostej bryły mebla bazowego.

Klasyczne, stylizowane meble od zawsze “ubierano” w ozdobne rielify, roślinne motywy czy rozety. Dziś, nawiązując do tej techniki, możemy bawić się w ozdabianie mebli współczesnych.

Komoda z wyszkowskich fabryk mebli i dekory ze sklejki

Metamorfoza komody o prostym kształcie, na stożkowatych nogach. To mebel z lat 70, w słabej jakości fornirze, który uległ zniszczeniu. 

Etapy prac

  1. Zmiana sposobu otwierania drzwi (z przesuwnych na klasycznie otwierane)
  2. Mycie, matowienie powierzchni papierem ściernym 180, odpylenie
  3. Malowanie farbą – Newcolours, kolor waniliowe cappucinno
  4. Oklejanie pleców tapetą, polakierowanie tapety lakierem akrylowym
  5. Dekoracja drzwi za pomocą zestawu gotowych elementów ze sklejki, do kupienia  w pracowni Na Haku.

Dekory zostały zabarwione bejcą w różnych kolorach (korzystałam z bejc Newcolours). Warto najpierw zaplanować ich rozmieszczenie na zamarkowanej docelowej powierzchni,

Komoda z Ikei i naklejane listewki sosnowe

Kolejny projekt z warsztatów, który udało się wykonać w 1 dzień. Komoda z serii Malm z Ikei zmieniła swój surowy wygląd w bardziej kobiecą część sypialni.

Etapy prac:

  1. Umycie i matowienie 180, odpylenie
  2. Pomalowanie na pudrowy róż (kolor z oferty Newcolours)
  3. Docinanie listewek i malowanie na docelowy kolor
  4. Naklejanie listewek na szufladę 
  5. Naklejanie transferu na drugą szufladę (transfer marki Prima)
  6. Polakierowanie całości

Zwykła sosnowa szafka kuchenna i dekory ze sklejki

Sosnowe szafki są szczególnie wdzięczną bazą do stylizacji, bo można zachować naturalne drewno, ładnie je podbarwić, a kolor zastosować na akcentach. 

Ta szafka przeszła metamorfozę podczas dwudniowych warsztatów w mojej pracowni. Etapy metamorfozy

Etapy prac:

  1. Usunięcie starej farby za pomocą opalarki
  2. Szlifowanie do surowego drewna szlifierką, papierami 80, 120, 180 i 240
  3. Postarzanie blatu szczotką nałożoną na wiertarkę
  4. Bejcowanie i zabezpieczenie woskiem (fronty woskowane po naklejeniu dekorów)
  5. Malowanie i naklejanie dekorów ze sklejki

Ponownie korzystaliśmy z bogatej palety kolorów farb Newcolours.

Szafka nocna z PRL i dekoracja z patyczków

W tej szafce sporo się zmieniło – nowe metalowe nogi, oczyszczony naturalny blat w dębowym fornirze, przemalowanie na szałwiowy kolor i dekoracja z … patyczków do burgerów.

Etapy prac:

  1. Usuwanie starej farby za pomocą opalarki
  2. Dopracowanie blatu, by mógł zostać w drewnie.
  3. Przemalowanie korpusu na kolor (ulubiony szałwiowy z oferty Newcolours)
  4. Odczepienie starych nóg, montaż nóg metalowych
  5. Tapetowanie blatów pod blatem górnym i frontu wewnątrz.

Jak naklejać drewniane dekory?

Zanim je nakleimy warto zadbać o 3 rzeczy:

  1. Zaplanować dokładnie ich układ i ilość, wszystko należy dociąć na wymiar. Jednak w przypadku małych elementów (np. patyczków po burgerach) lepiej jest je dociąć po naklejeniu.
  2. Wyszlifować dokładnie powierzchnię – często dekory są ze słabej jakości drewna sosnowego, sklejki, a to wszystko powinno być gładkie.
  3. Pomalować na docelowy kolor, górę i boczki dekoru też!

Jakim klejem naklejać dekory? Do wyboru są 3 kleje i niestety każdy ma swoje wady:

Wikol do drewna – wolno schnie i wymaga docisku, ale jest najbardziej trwały i łatwo go kontrolować. Ma dobrą konsystencję a jak coś wypłynie to od razu wycieramy mokrą szmatką i nie będzie śladu. Tym klejem były klejone duże dekory na szafce nr 1, a jako docisku używałam małych ścisków i ciężkich puszek z farbami.

Klej montażowy Ośmiorniczka – nie łapie od razu, trzeba trochę poczekać, ale szybciej wiąże niż wikol. Nadaje się do drewna, ale jest lepszy do elementów ze styroduru i innych polimerów czy mdf. Tym klejem posługiwaliśmy się na sosnowej szafce. Jego zaletą jest również kontrola wypływającego kleju, który łatwo usunąć bez śladu. 

Klej cyjanoakrylowy (ja używam kleju SUPER marki Senus). Działa podobnie jak kropelka, szybko wiąże klejone elementy, ale po doklejeniu należy przytrzymać drewno lub docisnąć ściskiem sprężynowym. Ten klej doskonale sprawdza się na małych elementach – tak jak patyczki po burgerach, ale niestety ma wodną konsystencję, przez co lubi wypływać i wsiąkać w farbę. Poza tym wymaga sporo wprawy żeby nie pokleić sobie palców. Po naklejeniu działa po ok 20 s więc albo trzeba trzymać albo używać ścisków sprężynowych. 

Jak wyglądało klejenie tym klejem możesz zobaczyć na tym filmie:

Podobne wpisy

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *