Mazaje – tak nazywam te wzory na meblach na swój prywatny użytek. To coś z pogranicza abstrakcji, nawiązujące do modnego obecnie trendu projektowania grafiki, gdzie amorficzne kształty przenikają się wzajemnie, tworząc miły dla oka kolorowy kolaż. Teraz trafiły na szafkę nocną, którą możesz wygrać w konkursie!

Szafka nocna, która trafi do metamorfozy, prezentuje się następująco:

Typowy klocek z lat 50, fornirowany i lakierowany. Po metamorfozie nabierze więcej finezji dzięki wzorom warstwowym. Niektóre elementy pozostaną drewniane.

Korpus szafki

Korpus szafki pomalowałam farbą Newcolours na kolor grafitowo-niebieski. Zmieszałam dwa odcienie: tajemniczy antracyt i granat głębinowy w proporcjach 1:1.

Blat i nóżki mebla – po oczyszczeniu ich ze starego lakieru (cyklina + szlifierka) – zabejcowałam je na delikatny brąz w odcieniu orzecha. Bejca zamaskowała przebarwienia i ślady po starej bejcy.

Do nakładania bejcy dobrze jest użyć bawełnianej szmatki lub zrobić sobie tampon (w szmatkę włożyć watę i zawinąć). Dzięki temu mamy większą kontrolę nad ilością bejcy. Tampon lub szmatkę lekko odsączamy i dopiero wcieramy preparat w drewno.

Ciemnogranatowy, zgaszony korpus razem z orzechowymi akcentami drewna będą dobrą bazą do dalszej stylizacji szafki. W akcji następująca paleta farb: granat, odcienie niebieskiego, beżowego, miodowy, butelkowa zieleń, koralowy. Z tej mieszanki powstanie wzór warstwowy w botaniczno-abstrakcyjnych klimatach.

Wzory na meblach – botaniczna abstrakcja, organiczne kształty

Wzory, o których mowa, oddają dobrze poniższe projekty, pochodzące z bazy grafiki wektorowej creative market. Z reguły tworzy się je z myślą o nadrukach na tkaniny np. toreb czy poduszek, na okładki zeszytów lub kartek,  na kubki oraz milion innych gadżetów codziennego użytku. Ten styl to proste kształty o amorficznej formie, niektóre przypominają liście, kwiaty, owoce czy pędy.

Zainspirowana tymi pracami szukałam sposobu, jak najlepiej przenieść je na mebel, mając do dyspozycji kartkę, ołówek, taśmę malarską, nożyczki, gąbki oraz  średni talent ilustratora i fajne kolory farb. Jeżeli masz podobną bazę, a nie jesteś grafikiem – zobacz jak pomalować mebel w tym stylu bez programu do projektowania grafik.

Wzory na meblach – kompozycje kształtów

Gdy przyjrzymy sie tym pracom, zauważymy, że składają się z kilku prostych elementów, które nałożone na siebie w  asymetryczny sposób tworzą miłą kompozycję.

Np. ten motyw – składają się na niego koła i kwadraty różnej wielkości, proste liście, drobne kreseczki i złote kółka.

kompozycja wzoru

Kluczowe jest budowanie bloków kompozycyjnych, czyli nakładanie na siebie fragmentami poszczególnych elementów wzoru.

komponowanie wzorów na meblach

wzory graficzne

Rzuć okiem na powyższe grafiki. Sprawdzone kombinacje to:

  • figury przecinają się ze sobą, a w części wspólnej mogą tworzyć inny kolor
  • figura nachodzi na figurę asymetrycznie, pod innym kątem
  • dynamiki dodają małe elementy, które są np. wykropkowane lub stworzone z niedbałych kreseczek
  • dużo kontrapunktów w postaci linii, dodatkowych kół lub innych figur, dobrze sprawdza się w tej roli biel lub czerń
  • niektóre wzory są narysowane cienką kreską
  • kontrastowe zestawienia kolorów lub kolory z tej samej gamy.

 

Wzory na meblach – zrób sobie szablon

Po tej teorii czas na praktykę. Tego typu wzory możemy w bardzo prosty sposób zrobić sami. Potrzebujesz zwykłej kartki papieru, ołówka i nożyczek. Przyda się także marker permentny lub olejowy do robienia małych wzorów i cienkich linii. Zanim zaczniesz robić wzór zastanów się nad doborem kolorów – 3-6 kolorów powinno wystarczyć. Następnie przemyśl kształty, których użyjesz. Oprócz różych wariacji kół, owali, kwadratów można wykorzystać proste schematy roślin, liści, kropek, kresek, spiral, krzywych linii i innych mazajów.

Botaniczne kształty

wzory na meblach botaniczne

Linie, kropki, kreski

wzory na meblach graficzne

Delikatne rośliny

delikatne wzory na meblach

Mój pierwszy projekt z tej serii wyglądał następująco

wzory na meblach przy użyciu szablonu

Wzory na meblach – warstwy krok po kroku

1. Narysuj wybrane figury ołówkiem na kartce – dopasuj ich wielkość do powierzchni. Jeżeli mebel nie jest duży wzory powinny być niewielkie, tak aby zmieściło się ich kilka na różnych wysokościach.

2. Wytnij figury – potnij kartkę na kwadraty, które będą ruchomymi szablonami do budowania wzoru. Wnętrze szablonu wytnij tak jak na poniższym rysunku.

Moje wzory to bardzo proste kuliste kształty i kilka rodzajów liści. Narysowałam je i wycięłam nożyczkami do paznokci.

jak nanieść wzory na meblach

3. Przygotuj bazę dla wzoru – wybierz kolor tła wzoru i pomaluj nim powierzchnię. Dobrze sprawdzają się jasne kolory. Baza nie musi być w jednym kolorze – może ją tworzyć kilka plam w różnych kolorach.

4. Nanieś pierwszą warstwę wzorów – w kilku miejsca umieść jeden z motywów. W kolejnych krokach będziesz dokładać kolejne motywy warstwowo.

jak zrobić wzory na meblach

5. Czas na kolejne warstwy i kolejne figury – aby przyspieszyć pracę użyj suszarki. Farby bardzo szybko schną, a gdy będą suche na dotyk można kłaść kolejny wzór.

wzory na meblach DIY

Te różowe plamy to efekt zmieszania dwóch kolorów: living coral i żyzna ziemia. Wychodzi świetny brudny róż

Szafka nocna po metamorfozie

Obecnie szafka jest odświeżona i bardziej nowoczesna. Zmieniłam takze uchwyty na bardziej klimatyczne gałki. Blat i nóżki zostały pokryte olejem twardym do mebli, także od Newcolours. Farb nie trzeba lakierować – jedynie blaty robocze, narażone na większe uszkodzenia można pokryć dodatkowo warstwą lakieru akrylowego.

szafka przed i po

metamorfoza szafki

szafka nocna metamorfoza

Wnętrze szafki i szuflady jest wyklejone tapetą. To szybki sposób na zamaskowanie zniszczonych powierzchni.

 

>> UWAGA KONKURS! <<<

Razem z marką Newcolours zapraszam Was do wspólnej, bardzo prostej zabawy. Wystarczy, że w komentarzu pod tym postem napiszesz:

>> który kolor z palety Newcolours najbardziej Ci się podoba

>> dokończ zdanie: ten kolor działa na mój zmysł…

Moim ulubionym kolorem jest miodowy miesiąc. Działa na mój zmysł smaku – kojarzy mi się z pieczonymi warzywami, miodem kapiącym do herbaty, soczystą brzoskwinią i kiełbaską z grilla z musztardą…

Mam nadzieję, że ta bogata paleta poniesie waszą wyobraźnię!

Kolory dokładnie obejrzysz tutaj: paleta kolorów,

Jak jest konkurs, to są oczywiście nagrody! Wypowiedź, która zdobędzie serce jury swym polotem, niebanalnym skojarzeniem, podziała na naszą wyobraźnię – wygrywa:

  • szafkę z metamorfozy (transport ogarniemy gratis)
  • jedną puszkę farby o poj. 900 ml w wybranym kolorze,
  • 2 puszki farby o pojemności 200 ml
  • 2 małe puszki oleju twardego do mebli.

konkurs wygraj szafkę

Dodatkowo wybierzemy dwie wypowiedzi, które wyróżnimy pakietem do samodzielnej renowacji:

  • 2 puszki farby 200 ml, w wybranym kolorze
  • 1 puszka oleju 200 ml

Konkurs trwa do 12 grudnia. Nagrody dotrą do Was prosto pod choinkę:)

To co? Który kolor wybierasz?

 

EDIT: 12 grudnia – ROZSTRZYGNIĘCIE KONKURSU!

Ten konkurs przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Wyłożyliście na stół tyle pięknych wspomnień, emocji, wrażeń, doświadczeń, że jesteśmy bardzo wzruszeni! Kolory działają na wszystkie wasze zmysły, ale dominuje grupa wzrokowców.  Kolory wywołują obrazy z wakacji – lato na Mazurach,  kolor kwiatów na Teneryfie, barwne ubrania Indian w Panamie, koralowce w Egipcie, krewetki na talerzu w Tajlandii, niebo nad Szczecinem. Kolory to szczęśliwe sceny z waszego życia – wieczór w ogrodzie, w domu, czas z ukochaną osobą, zabawy na huśtawce w pięknej sukience, wnętrze pierwszego mieszkania, zabawa w śniegu, spotkanie w gronie przyjaciół przy kominku, fartuch babci, w którym piekła przysmaki…

Równie ważnym przekaźnikiem jest dotyk – kolory to  dotyk kociego futerka, aksamitu, włosów, skóry, puchatego koca, pluszaka z dzieciństwa, miękkiego swetra, chłodnej wody podczas  nocnej kąpieli w jeziorze…

Zapach i smak – te zmysły zdominowały kolory kulinarne  wywołując wspomnienia waty cukrowej, kakao,  lodów, lizaków, cytryny, pomarańczy, drinków, czekolady, kiełbaski z grilla, śliwki w czekoladzie.

Słuch zdominowały dwa odcienie – butelkowa zieleń i odcienie niebieskiego (głębinowy granat, lazurowy ocean, burzowy wieczór). Słychać w nich szum lasu, wody, grzmoty piorunów, ulewę.

Nie byłabym sobą gdybym nie pokusiła się o małą statystykę 🙂

  • W palecie newcolours mamy 24 kolory, z czego tylko 2 zostały pominięte przez uczestników (nie zgłosiliście lawendowego pola i czystego popielu).
  • Łącznie oddaliście 98 poprawnych głosów. Nie tak, że jeden kolor jest zdecydowanym faworytem – zwycięzca to zaledwie ok 13 %, a więc większość kolorów ma swoich fanów.
  • Królową konkursu została butelkowa zieleń (13 głosów). To magiczny zmysłowy kolor, który nastraja, koi, łagodzi, tworzy klimat elegancji.
  • Drugie miejsce zajął granat głębinowy (9 głosów). Spokój, harmonia, ład, głębia, szlachetność, wolność, ucieczka, zapomnienie. To kolor refleksji, samotności, ukojenia.
  • Trzecie miejsce zajmują dwa odcienie (po 6 głosów) – świeża mięta i miodowy miesiąc. Kolory świeże, radosne, ciepłe w odbiorze, energetyzujące (mięta) i otulające (miód).
  • Potem mamy grupę kolorów z 5 głosami – burzowy wieczór, wata cukrowa, śnieżna biel. Lubicie też bezchmurne niebo i słoneczny poranek (po 4 głosy).

Po tym długim wstępie czas na zwycięzców! Byłyśmy z Olą niemal jednogłośne w wytypowaniu 1 miejsca i dwóch wyróżnień. Ae to nie koniec nagród. Nasz sponsor tak sie zachwycił Waszymi opisami, że wskazał jeszcze 6 wypowiedzi, których autorzy otrzymają upominek!

I MIEJSCE Marta

Moim ulubionym kolorem z palety Newcolours jest Lazurowy Ocean. Silnie działa na mój zmysł wyobraźni – kojarzy mi się z podróżą na egzotyczną wyspę, gdzie codziennie budził nas Słoneczny Poranek. Wyglądałam przez okno i zachwycałam się Zielenią Tropików oraz promieniami słońca odbijającymi się w Turkusowej Lagunie, wpadającej do Lazurowego Oceanu. Kiedy podnosiłam głowę, mój wzrok koił Pastelowy Błękit Bezchmurnego Nieba. Z drzew pozdrawiały nas Promienne Pomarańcze, tak dojrzałe, że same spadały na Żyzną Ziemię. Nasz Miodowy Miesiąc na egzotycznej wyspie przerósł moje wyobrażenia.
Jurta, w której mieszkaliśmy, urządzona była w stylu iście królewskim, kusiła soczystym Odważnym Różem, zaś dodatki w odcieniach pastelowej Waty Cukrowej nadawały wnętrzu przytulny, baśniowy klimat.

WYRÓŻNIENIE NR 1 Patrycja

Butelkowa Zieleń działa na wszystkie moje zmysły,
choć rozum mam czysto techniczny.
5 zmysłów dotyka kolor ten szalony,
I wcale nie jest to zwyczajny zielony.
Magia z niego bije, las po deszczu świeży,
Zieleń tak głęboką, ze trudno uwierzyć.
Mech, kamień szlachetny, erotyk
A jednocześnie palce czują miły dotyk.
Jakby miłym był dla zmysłu aksamitem
A on cudownie realny! nie jest żadnym mitem.

WYRÓŻNIENIE NR 2 Agnieszka

Granat Głębinowy to zapach mazurskiego jeziora… czym dalej jesteś od brzegu tym ciszej i zimniej… jednak płyniesz bo kochasz tę przestrzeń, kochasz tę głębię… czujesz się wolny od wszystkiego… od ludzi, zgiełku miasta, klaksonów samochodów i ich spalin… czujesz tylko charakterystyczny zapach lata, a gdy odwracasz się na plecy i woda stuka o Twoje uszy to myślisz… nie wracam! Nie wracam!

DODATKOWE WYRÓŻNIENIA

Nagrodą jest puszka farby newcolours 200 ml w wybranym kolorze

 Blanka

Mój ulubiony kolor to Waniliowe Cappuccino. To kolor, który kojarzy mi się z angielskim słowem “cozy” – jest miękki i puchaty jak ulubiony koc, pachnie jak gorące słodkie kakao i cynamonowe ciasteczka, smakuje, jak najlepsze waniliowo-kawowe lody pod śmietanową chmurką. Lubię ten przytulny i delikatny odcień szczególnie w sypialni, bo wprowadza do wnętrza spokój i harmonię.

Hania

Najbardziej podoba mi się kolor Granat Głębinowy. Ten kolor działa na mój zmysł wzroku i dotyku i kojarzy mi się z nie z głębią oceanu, ale z widokiem nieba na sekundy przed burzą. Ten moment , kiedy świat zatrzymuje się na jedną nanosekundę i zbliża się nieuchronne, a żywioły rozpoczynają swój porywający spektakl. Rozpoczyna się festiwal kolorów, dźwięków, a królewski granat bryluje pośrodku.

Amanida Torres

Odważny Róż – zapach zakazanego przez rodziców lizaka (smak) i powiew letniego wiatru na skórze (dotyk), który budzi potrzebę natychmiastowego skoczenia do wody na bombę i słuchania podwodnego świata (słuch), choć mama z brzegu krzyczy, żeby nie moczyć włosów i uszu – ale przecież to zabiera cała zabawę – tak jak nakaz jedzenie naleśników z bananem i nutellą nożem i widelcem! Palce są najlepsze!

Iwona

Wybieram Miodowy Miesiąc J, który trafia w mój zmysł wzroku. Widzę piękną naszą polską jesień, piękno lasu o tej porze, kolorowe spadające liście, miłe wieczory, trochę smutku i trochę radości, więcej czasu spędzonego z rodziną, ciepło kominka, grzane piwo z miodem oraz grube rajstopy do spódniczek…

Olga

Moim faworytem jest Miodowy Miesiąc. Jest ciepły i soczysty jak dojrzała gruszka. Pełen zapachów i słodyczy, zwiastujący koniec lata. Niewiele trzeba, by zamknąć oczy i po chwili usłyszeć gwar owadów, by poczuć ostatnie promienie gorącego słońca na skórze.

 Kaina

Na mnie działa najbardziej Słoneczny Poranek, który powinien się nazywać “dojrzała cytryna”… na jej widok dostaje ślinotoku, jakbym się wgryzła w dojrzały owoc, a jego soki spływają mi po ustach… cierpka, ale i uzależniająca- chce się jeszcze i tak samo spogląda się na ten kolor, tak samo wciąga, razi w oczy, ale przyciąga i nęci…

 

Gratuluję wszystkim wyróżnionym osobom, każdemu uczestnikom dziękuję za wzięcie udziału w zabawie – uświadamiacie mi jak wielka jest rola koloru w naszym życiu, nie tylko chodzi o dekoracje, ale o wszystkie nasze doświadczenia <3

Osoby wyróżnione proszę o kontakt mailowy kontakt@odnawialnia.pl i  podanie adresu do wysyłki nagród.

 

 

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *